Na początku Ktoś stworzył szkołę. Ona zaś była pusta, ciemna i ponura. Aby tak nie było po wsze czasy, drugiego dnia zostali stworzeni uczniowie. Biegali oni po szkole w bezładzie, szukając swoich miejsc i istot, które by się nimi zajęły. I tak Ktoś postanowił stworzyć nauczyciela. I to było dnia trzeciego. Nauczyciel rozejrzał się wokół i stwierdził, że czegoś brakuje. Powiedział: „Ktosiu, a gdzie klasy, gdzie ławki?” I dlatego Ktoś czwartego dnia stworzył i klasy, i ławki, w których zasiedli uczniowie. Gdy zmęczeni nauką poprosili o boisko, Ktoś przychylił się do ich prośby i piątego dnia powstało boisko. Ponieważ nie miał kto zawiadywać tym całym bałaganem, Ktoś postanowił stworzyć dyrektora. I tak minął dzień szósty. A wszystko, co stworzył Ktoś, było dobre.
Praca dobiegała końca i Ktoś postanowił odpocząć. Gdy tylko na chwilę zmrużył oczy i głośno zachrapał, zza rogu wyszło Coś i siódmego dnia stworzyło EGZAMIN.
Drodzy Ósmoklasiści, nie martwcie się Cosiem, uwierzcie w Ktosia, bo wszystko, co stworzył, było dobre. Powodzenia na egzaminie.
Samorząd Uczniowski
59-700 Bolesławiec
ul. Mikołaja Brody 12