Opcje widoku
Ikona powiększania tekstu
Powiększ tekst
Ikona pomniejszania tekstu
Pomniejsz tekst
Ikona zmiany kontrastu
Kontrast
Ikona podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Odnośnik do Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Resetowanie ustawień
Reset

MARZENIA ZETKNĘŁY SIĘ Z RZECZYWISTOŚCIĄ

MARZENIA ZETKNĘŁY SIĘ Z RZECZYWISTOŚCIĄ

14 listopada 2025, Tego dnia Opole stało się miejscem, w którym dziecięce marzenia zetknęły się z rzeczywistością.

 

Pierwszy krok ku gwiazdom został zrobiony. 

 

Janek od kilku dni mówił tylko o jednym — o spotkaniu w Opolu ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, człowiekiem, który widział Ziemię z kosmosu. Jego emocje rosły z każdym dniem, aż trudno było je pomieścić w małym, dziecięcym sercu.

W końcu nadszedł ten wyjątkowy dzień. Ruszyliśmy w podróż. Po dotarciu na miejsce, udaliśmy się zająć miejsce w auli Politechniki Opolskiej. Sala była duża, pełna ludzi, a mimo to Janek siedział jak zaczarowany, wpatrzony w scenę, jakby właśnie tam za chwilę miało wydarzyć się coś najważniejszego na świecie.

Na początku odbyły się warsztaty Heweliuszy Nauki — ciekawe, pełne doświadczeń, eksperymentów i wyjaśnień. Janek chłonął każde słowo. Jego wiedza o kosmosie, jak na jego wiek, była ogromna, a teraz miał okazję zobaczyć i usłyszeć jeszcze więcej.

 

A potem… wszedł on.

Sławosz Uznański-Wiśniewski. Człowiek, którego Janek znał z telewizji, artykułów, wykładów i opowieści. Polski Astronauta — ktoś, kto spełnił marzenie, które Janek nosi w sobie od dawna.

Rozpoczęła się sesja pytań. Gdy prowadzący poprosił publiczność o zgłaszanie się, Janek od razu podniósł rękę. Kiedy otrzymał mikrofon, zapytał z przejęciem:

— Od kiedy interesuje się Pan kosmosem? I od kiedy chciał Pan zostać astronautą?

 

Sławosz uśmiechnął się ciepło i odpowiedział tak, jakby mówił tylko do Janka. Janko słuchał z oczami pełnymi zachwytu, chłonąc każde słowo.

 

Po zakończeniu spotkania ustawiliśmy się w kolejce po autografy i zdjęcia. To był moment, na który Janek czekał najbardziej. Na pamiątkę Janek wręczył Sławoszowi kubki z bolesławieckimi stempelkami — prezent od serca. Astronauta szczerze się ucieszył, dziękując ciepło za ten wyjątkowy upominek.

 

Później nastąpiła chwila, która dla Janka była jak dotknięcie gwiazd — symboliczne podanie dłoni i wspólne fotografie. Jego emocje były tak ogromne, że trudno je opisać słowami. W jego oczach lśniła radość, trema, zachwyt i maleńka iskra wiary, że i on pewnego dnia poleci w kosmos.

My, jako rodzice, patrzyliśmy na to z dumą. Zawsze wspieramy Janka w jego marzeniach, bo dobrze wiemy, że jedyne ograniczenia, jakie istnieją, to te, które sami sobie narzucamy.

 

Dlatego, Janku, pamiętaj:

Twoje marzenia są jak rakieta — im więcej wiary, pracy i pasji w niej zgromadzisz, tym wyżej polecisz. A my zawsze będziemy obok, gotowi pomóc Ci wznieść się aż do gwiazd.

 

14 listopada 2025, Tego dnia Opole stało się miejscem, w którym dziecięce marzenia zetknęły się z rzeczywistością

 

Link do filmu:  https://www.dropbox.com/scl/fi/5vvlr61jcupwtmca92bbn/M-j-film-4.mp4?rlkey=tl6o86shn7e6d4b55vn3iufym&st=zmeqp8wz&dl=0

 

Katarzyna Korczyńska, mama Janka

 

Data dodania: 2025-11-16 08:47:32
Data edycji: 2025-11-16 08:48:58
Ilość wyświetleń: 101

Partnerzy

Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej