Opcje widoku
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Pomniejsz tekst
Pomniejsz tekst
Kontrast
Kontrast
Podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Reset
Reset

WSPÓŁPRACUJĄ Z KLEKUSIOWEM

WSPÓŁPRACUJĄ Z KLEKUSIOWEM

Znane jest stare porzekadło, że współpraca się opłaca. Uczniowie Czwórki także je znają i chętnie wprowadzają w życie. Tym razem nawiążę do zdarzeń z listopada 2022, kiedy to klasa 5a wraz z kołem polonistycznym „Kuźnia Talentów” zorganizowały charytatywne andrzejki na rzecz Klekusiowa, czyli Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Tomaszowie Bolesławieckim. Przypomnę, że udało im się wówczas zarobić 3215 zł, które zostały przekazane małym (i dużym) pacjentom z Klekusiowa. Choć andrzejki były charytatywne, to spotkała ich miła niespodzianka ze strony opiekuna i założyciela Klekusiowa, Pana Mieczysława Żurawia, który przekazał uczniom świąteczny upominek w postaci kilkudziesięciu domków dla owadów. Dar ten został wręczony opiekunce koła i wychowawczyni klasy 5a, Pani Monice Grygorcewicz, która podczas sobotniej wizyty w Klekusiowie przekazała kolejne prezenty dla rezydentów ośrodka (karmę dla psów i kotów). W związku z tym, że wizyta odbyła się w sobotę, nie uczestniczyli w niej uczniowie, jednak przekazana karma była zebrana właśnie przez dzieci. Pan Żuraw oderwał się od swoich licznych obowiązków (tym razem było to rozpakowywanie transportu ryb - pokarmu dla ptaków) i oprowadził Panią Monikę po ośrodku, opisując szczegółowo, co się w nim dzieje i jak udzielana jest tam pomoc potrzebującym zwierzętom. Sprzęt, który udało się pozyskać z darowizn, jest niezwykle zaawansowany technicznie, co sprawia, że pacjenci Klekusiowa otrzymują natychmiastową pomoc na najwyższym poziomie. Wystarczy wspomnieć, że jest tam aparatura do prześwietleń rentgenowskich oraz… gabinet dentystyczny dla zwierząt (!)

Przez całą wizytę pana Mieczysława nie odstępowały na krok psy i koty, które chodziły za swoim opiekunem niemal dotykając nosem jego kostek. Od razu widać, jak wielka miłość łączy te zwierzęta ze swoim opiekunem. Pięknym widokiem były także pozostałe zwierzęta, te bardziej dzikie. Rzadko zdarza się zobaczyć na żywo gospodarza naszego godła - orła bielika i podziwiać jego dostojne ruchy. U pana Żurawia mieszkają aż dwa takie majestatyczne okazy! Oprócz tego zaskakuje w naszych warunkach obecność licznych alpak lub bocianów na tle śniegu. Należy pamiętać, że to nie są ich naturalne warunki, bo w Klekusiowie przebywają te, które nie mają siły pokonać tysięcy kilometrów zamorskiej podróży. Cały ten zwierzyniec czuje się tam jak u siebie w domu, a po obserwacji sądząc, można powiedzieć, że lepiej niż niejeden zdrowy czworonóg w naturalnym środowisku. Aż trudno uwierzyć, że to zasługa kilku osób, które prowadzą cały ośrodek, bo zwierząt w Klekusiowie jest kilkaset. Ośrodek utrzymuje się wyłącznie z darowizn, więc cieszy fakt, że ciężka praca uczniów i ich Wychowawczyni przysłużyła się czemuś szlachetnemu i bardzo potrzebnemu.

 

Przypomnijmy, że to nie pierwsza ich wspólna akcja z Klekusiowem. W 2020 roku postawili kaczkomat przy miejskim stawie w Bolesławcu. Służy on dzikim ptakom do dziś.

 

A na wiosnę zapewne zawieszą domki dla owadów wokół szkoły, aby kolejne zwierzęta miały ułatwione warunki bytowania. W końcu Ziemia to nasz wspólny dom - ludzi i zwierząt.

 

Dbajmy o siebie wzajemnie!

 

Inf. Cień Podglądacz

Data dodania: 2023-01-12 12:22:52
Data edycji: 2023-01-12 12:24:37
Ilość wyświetleń: 449

Partnerzy

Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej