Te sympatyczne zwierzaki, tak naprawdę prowadzą naziemny i nocny tryb życia. Potrafią się wspinać i pływać. Są głównie drapieżnikami- żywią się ślimakami, dżdżownicami, jajami ptaków, małymi ssakami i płazami, ale głównie owadami. Wbrew tradycyjnym wyobrażeniom, jeże nie żywią się owocami (zdarza się to w bardzo rzadkich przypadkach), a już z całą pewnością nie przenoszą jabłek na grzbiecie!
Zwierzęta te są bardzo pożądane w naszym ogrodzie! Otóż jeż spokrewniony z ryjówką i kretem, w przeciwieństwie do nich, nie niszczy ogrodu. Jest jednym z największych ssaków owadożernych, choć nie gardzi też innym zwierzęcym pokarmem. To właśnie jego dieta sprawia, że dla wszystkich ogrodników jest bardzo pożyteczny. To przecież pogromca ślimaków.
Jeśli zatem zamieszka w naszym ogrodzie, nie musimy się obawiać o zbiory owoców, za to skutecznie pozbędziemy się nie tylko ślimaków, ale i wielu uciążliwych owadów. Zachęcajmy więc jeże do zamieszkania w naszym ogrodzie i dbajmy o bezpieczeństwo naszego kolczastego, jakże sympatycznego przyjaciela!
Chociaż w ciągu dnia chowają się w swoich kryjówkach, stroniąc najczęściej od ludzi, o zmierzchu i w nocy ruszają do akcji. Ale chociaż są nieco wstydliwe, ich obecność w ogrodzie jest świetną wiadomością dla każdego działkowca. Czy warto mieć jeża na działce? Jego obecność to skarb. Oto co potrafi.
Kiedyś wierzono, że mieszkający w pobliżu domu jeż przynosi szczęście.
Jego obecności w ogrodzie wypatruje każdy działkowiec. Dlaczego jeże są tak ważne?
Urządzając swoje mieszkanie w ogrodzie, dają dowód na to, że ten wolny jest od chemikaliów i szkodliwych oprysków, a co za tym idzie - naturalny, bezpieczny i przytulny. I chociaż najczęściej poszukują schronienia w lasach z bogatym poszyciem i zaroślach, kiedy wprowadzają się do ogrodu, wkrótce pokażą, na co je stać. W dobrym tego słowa znaczeniu.
Dieta jeży w 70 proc. składa się z owadów i innych bezkręgowców. Zdarza się, że do swojego menu dodają jednak również drobne gryzonie, jaja ptaków, żaby i ropuchy, a nawet jadowite węże. Jeże uważane są przy tym za "ogrodowych sanitariuszy" - są bowiem padlinożercami, oczyszczając teren z drobnych martwych zwierząt.
Jeże pozbędą się również z okolicy ślimaków, dżdżownic i niektórych szkodników upraw, na przykład turkucia podjadka. Ich obecność w ogrodzie jest więc bardzo pożyteczna.
Najpierw jednak warto zadbać, by na działce czuły się komfortowo.
Jak to zrobić? Im mniej im przeszkadzamy, tym lepiej. Najlepiej czują się bowiem w takich miejscach, które przypominają im ich naturalne siedliska. Chcąc, by jeże pojawiły się w ogrodzie, warto im jednak nieco pomóc - na przykład wydzielając niewielki skrawek ogrodu o zerowej ingerencji w naturalną przestrzeń. Warto zadbać przy tym, by jeże miały wygodną i bezpieczną "furtkę" - nie przedostaną się bowiem przez szczelne ogrodzenie.
Latem warto wspomóc nieco zdrowie jeży, wystawiając płytkie naczynia z wodą, skąd będą mogły zaczerpnąć nieco napoju. Kiedy zaś upały nieco zelżeją, a pierwsze liście pojawią się na trawniku, warto dodatkowo zebrać je w stos (wykorzystując do zbudowania podobnego schronienia także suchą trawę lub pryzmę kompostownika), przygotowując jeżom surowiec, z którego będą mogły stworzyć swoją kryjówkę. A potem czekać, aż na dobre rozgoszczą się w ogrodzie… :)
Kochamy jeże!
Szkolny Klub Ogrodnika
59-700 Bolesławiec
ul. Mikołaja Brody 12