UWAGA - ZMIANA NUMERU TELEFONU - NOWY NUMER DO SEKRETARIATU - ul. M. BRODY 75 612 13 20, ul. BIELSKA 75 612 13 10
Opcje widoku
Ikona powiększania tekstu
Powiększ tekst
Ikona pomniejszania tekstu
Pomniejsz tekst
Ikona zmiany kontrastu
Kontrast
Ikona podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Odnośnik do Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Resetowanie ustawień
Reset

„Powrócisz tu, gdzie nadwiślański brzeg…”

„Powrócisz tu, gdzie nadwiślański brzeg…”

Spotkanie z interesującą lekturą  staje się doskonałą lekcją wiedzy o życiu.

Spotkanie z interesującymi ludźmi, którzy są świadkami tragicznych wydarzeń minionego wieku – wybuchu II wojny światowej, zsyłki na Sybir, okupacji hitlerowskiej i sowieckiej, uczy żywej historii, szacunku do ojczystej ziemi i ludzi.

W niedzielę 26 września w ramach obchodów Dni Bolesławca na scenie Bolesławieckiego Ośrodka Kultury zagościli przedstawiciele stowarzyszeń osadników, którzy po zakończeniu II wojny światowej przybyli na ziemię bolesławiecką.

Uczniowie naszej szkoły: Patrycja Bujak (klasa 7a) oraz Miłosz Wójcik (klasa 8d) wystąpili podczas Dni Bolesławca na zaproszenie Bolesławieckiego Koła Związku Sybiraków i Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej.

 

Miłosz poruszył słuchaczy, recytując dwa utwory poetyckie: wiersz Rafała Paszka „Okruchy chleba” oraz tekst Kazimierza Wierzyńskiego „Księżyc”.

 

Rafał Paszek „Okruchy chleba”

 

Chleba mi okruch spadł na podłogę.
Proszę go podnieść, słyszę babci głos.
Pytam, dlaczego? I zgiętą nogą
Chciałem go kopnąć tam, gdzie stoi kosz.

Lecz mimo woli podniosłem oczy.
W połowie drogi zamarł nogi ruch.
Widzę u babci, jak łza się toczy,
Jedna za drugą po policzkach dwóch,

Okruch podniosłem. Babci podałem.
Niczym opłatek wzięła do ust.
Takiego gestu nie rozumiałem.
Śmieszny ta babcia ma w jedzeniu gust.

Ale po latach, gdym dojrzał nieco,
Spytałem babcię o jej tamten gest.
Bo niepojętą jest dla mnie rzeczą,
W takich okruchach jakaż świętość jest?

Spojrzała na mnie jak na grzesznika,
I gdzieś w przestrzeni swój utkwiła wzrok.
Jakby szukała stron pamiętnika,
W którym spisała każdy z zsyłki rok.

Chleb-rzekła, wtedy był w cenie złota.
Normę stanowił każdy chleba gram.
Czarny zakalec z lepkiego błota
Lub inny wypiek, smak życia miał tam.

Z wodą zbełtany - miał nazwę zupy,
Ssany w kawałku - sam cukier krył.
Drobno kruszony - udawał krupy,
Suszony w kromkach - snem bogactwa był.

Myślą o chlebie żyłam dnie całe.
O chlebie miałam każdej nocy sen.
Duże kawałki, okruszki małe
Chodziły za mną uparcie dzień w dzień.

Zatem się nie dziw, mój młody Panie,
Że czcić go będę, dokąd starczy sił.
Nośnikiem życia dla mnie zostanie
Nie tylko okruch, nawet z niego pył.

Miłość do ziemi ojczystej i głęboka nostalgia wybrzmiała z przepięknego utworu pt. „Powrócisz tu”, który zaśpiewała Patrycja.

Nasi wspaniali artyści zostali nagrodzeni gromkimi brawami, a także podziękowaniami płynącymi z ust wielu słuchaczy, również przedstawicieli stowarzyszeń osadników.

Szczególne podziękowania dla Pani Małgorzaty Janowskiej i Pani Barbary Lendzian, które przygotowały Patrycję i Miłosza do występu scenicznego, przekazują:

Pani Maria Niemczuk – Przewodnicząca Bolesławieckiego Koła Związku Sybiraków
Pan Władysław Olszewski – Przewodniczący Koła Korespondencyjnego Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Drohobyckiej.

Inf. Maria Subik


Data dodania: 2021-09-30 09:31:00
Data edycji: 2021-09-30 09:32:30
Ilość wyświetleń: 780

Partnerzy

Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej